Opolskie Forum Motoryzacyjne

Marek · Wysłany: Śro 20:30, 11 Mar 2009 Temat postu: Pan Marcin Kaliciak

Witam
Dzisiaj miałem egzamin na kategorie BE, mimo iż sporo siedzę za kółkiem to sytuacja zadziałała na mnie w naturalny sposób i oczywiście miałem stresa, przyszedła egzaminator przedstawił się, ale oczywiście nie zapamiętałem ani imienia ani nazwiska, dopiero pod koniec egzaminu usłyszałem je jeszcze raz a był nim Pan Marcin Kaliciak. Miło mi to napisać że dzięki atmosferze wprowadzonej przez tego egzaminatora poczółem się zdecydowanie luźniej i pewniej, zapytał czy znam zasady obowiązujące na egzaminie, te których do końca nie rozumiałem to wytłumaczył, zadawał jasne pytania i chętnie odpowiadał na moje pytania.
Szczerze życzę każdemu takiego egzaminu i takiego egzaminatora, miła atmosfera, choć ani na chwilę nikt nie zapomniał po co tam byliśmy, ja zdawałem egzamin a egzaminator uważnie obserwował moje poczynania.
Marek

Gość · Wysłany: Pią 22:47, 20 Mar 2009 Temat postu:

Z treści wynika że chyba zdałeś bo pewnie byś tak nie pisał o egzaminatorze który by cie oblał, a mnie on właśnie oblał i to jeszcze się dobrze nie rozkręciłem a już był koniec

Gość

to ....... kolejny post został usunięty ze wzgledu na wulgarną treść jeżeli chcecie wyrażać negatywne opinie to proszę napisać to w bardziej kulturalny sposób
admin

wioletkap91 · Gość

Ten Pan jest bardzo w porzadku ! dzisiaj zdawalam u niego egzamin i odrazu mi sie spodobal Smile

usmiechniety, co jechalismy to powtarzal zebym sie nie denerwowala Very Happy

w ogole powiedzial, ze mam u niego mistrza xD bylo to moje drugie podejscie, za pierwszym nie zdalam, bo dostalam egzaminatora takiego, ze sama sie chcialam oblac na placu... ale wyjechalam na miasto. i nie mowcie, ze zdanie nie zalezy od egzaminatora, bo zalezy bardzo....jakbedzie chcial oblac to i tak obleje... a jak nie to nie... pozdrawiam wszystkich zdajacych

Gość

Mnie także oblał Pan Kaliciak.
Nie zmienia to jednak faktu, że jest cudownym egzaminatorem!
Panie, uważajcie, żeby się nie zauroczyć. Wink

gość · Gość

Witam, dziś miałem egzamin z P. Marcinem - świetny egzaminator, bardzo cierpliwy i wyrozumiały, popełniłem kilka drobnych błędów, ale on sam mówił mi, żeby podejść do tego spokojnie boto stres, gdyby chciał to mógłby mnie oblać (moje 5 podejście) sam widziałem jak można łatwooblać, jednak on,jeśli widzi,że błedy są nie zagrażącje bezpieczeństwu i wynikają ze stresu podchodzi do tego na luzie! Pozdrawiam Pana Marcina

gość · Gość

Witam a czy P Marcin prowadzi lekcje doszkalające bardzo bym skozystał z jego lekcji wykupił bym kilka godzin na przygotowanie sie do egzaminu,moze jakis tel do niego pozdrawiam Crying or Very sad

Gość · Wysłany: Czw 17:20, 10 Mar 2011 Temat postu:

super egzaminator, kazdemu zycze, zeby na niego trafil;) zgadzam sie z wczesniejszymi pozytywnymi relacjami;)

aska1415 · Gość

Bardzo dobry egzaminator, mogę to napisać mimo, że oblałam. Wina leżała wyłącznie po mojej stronie i nie mógł postąpić inaczej.

Gość

Dzisiaj mialam egzamin m.in z Panem Kaliciakiem....byl jeszcze rownie mily Pan ktory szkolil sie na egzaminatora.Panowie rewelacja mimo ze egzamin baaaaaaardzo krotki bo oblalam na luku:) Super atmosfera i podejscie do zdajacego.Mam nadzieje ze nastepnym razem trafie na ktoregos z nich.
Pozdrawiam obu Panow:)

Lemken · Gość

tez mialem przyjemnosc poznac tego pana na egzaminie, naprawde takich egzaminatorow to ze swieca szukac, kat. T

nelly · Gość

kurcze, gościu był naprawdę sympatyczny, miałam go ma egzaminie za pierwszym razem i aż szkoda że oblałam, ale wina była ewidentnie moja. Po prostu po 30 minutach jazdy na mieście popatrzyłam na godzinę i ucieszyłam się niezmiernie bo ach już jakieś 10 minut do końca egzaminu i zdam. i przez tą głupawą uciechę na skrzyżowaniu RÓWNORZĘDNYM (omfg!) nie przepuściłam z prawej strony nadjeżdżającej Elki. no i Panu było strasznie szkoda że tak to wyszło

Gość

Witam.Ja miałam dwa razy egzamin z Panem Marcinem i dwa razy oblałam oczywiście w obu przypadkach moja wina.Ale Pan Marcin naprawdę bardzo sympatyczny mam nadzieję,że trafie na niego znowu na kolejnym egzaminie:-)Kat.b pozdrawiam Pana Marcina

jimmy12

Panie Marcinie po kilkunastu tygodniach doszedłem do wniosku iż zachowałem się jak sfrustrowane dziecko i przepraszam za te obelgi Wink

, może to że Pan mnie oblał na wymuszeniu kiedyś mi uratuje życie Smile

pozdrawiam i mam nadzieję że zakopiemy topór wojenny Very Happy